Category
😹
FunTranscript
00:00DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
00:30DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:00DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:04DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:08DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:12DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:16DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:20DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:24DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:28WICHROWE WZGÓRZE
01:51Mamo, możemy porozmawiać?
01:55Oczywiście.
01:58Czy Fejas dzwonił do ciebie?
02:01Wiedziałaś, że się spotkaliśmy?
02:03Co?
02:04Odpowiedz.
02:05Tylko mów prawdę.
02:10Skąd miałam wiedzieć?
02:13Co się stało?
02:14Przeprosił?
02:15O co mu chodziło?
02:17Nie obchodzi mnie to.
02:18Zadzwonił, kiedy byłam z Erenem.
02:20Zaskoczył mnie.
02:26Powiedz wprost.
02:29Czy on ci się naprzyksza?
02:33Nie.
02:34To dawno skończone.
02:36Pewnie zadzwonił przez przypadek.
02:46Jeśli się do ciebie odezwie,
02:48powiedz, że nie chce wracać do przeszłości.
02:51Niech nie próbuje się ze mną spotkać.
02:53Nie chce Fejaza w swoim życiu.
02:56Selma, kochanie, wciąż jesteś na niego zła.
02:59I słusznie.
03:01Ale to tylko człowiek.
03:03Może zrozumiał swój błąd i chce się pogodzić.
03:12Błąd?
03:14Błędy popełnia się nieświadomie.
03:16Fejaz dobrze wiedział, co robi.
03:18Nie broń go.
03:20Nie bronię.
03:22Co się stało, mamo?
03:24On został w przeszłości, a ja nie.
03:28Znowu to samo.
03:30Wielka mi zmiana.
03:35Chodzi o niego?
03:38Jesteś taka surowa ze względu na Erena?
03:43Źle to zrozumiałaś.
03:45Eren mnie nie zmienił.
03:47Przeciwnie.
03:49Dzięki niemu złagodniałam.
03:51Masz klapki na oczach.
03:53Rozejrzyj się.
03:55I zobacz, w jakich warunkach żyjemy.
03:58On jest prawą ręką człowieka, który nas na to skazał.
04:02Co takiego zrobił, że złagodniałasz?
04:07Wywrócił twoje życie do góry nogami?
04:12Wszystko nam odebrał?
04:18Nie rozumiesz mnie.
04:21Ta rozmowa nie ma sensu.
04:24Mam tylko jedną prośbę.
04:26Nie próbuj przekonać mnie do Fejaza.
04:28Nigdy.
04:32Selma...
04:37Co mam na to poradzić?
04:52Twój telefon został w ruinach.
05:00Nie mogę go przyjąć.
05:04Nie interesuje mnie to.
05:06Musimy być w kontakcie.
05:08Pracujemy razem.
05:10Musimy być razem.
05:12Musimy być razem.
05:14Musimy być razem.
05:16Musimy być razem.
05:18Musimy być razem.
05:20Pracujemy razem.
05:24Coś wymyślę.
05:31Dopiero co rozmawialiśmy o przyszłości.
05:36Razem.
05:40Chcemy wiele osiągnąć.
05:43Będzie piękniej niż myślimy.
05:46Nie zawracajmy sobie głowy drobiazgami.
06:03Proszę.
06:05Dobrze.
06:08Dziękuję.
06:10Oby wszystko się udało.
06:16Powinnam iść spać.
06:18Zrobiło się późno.
06:21Jutro mój pierwszy dzień w pracy.
06:23Nie chcę się spóźnić.
06:27Miałem okazję poznać prawdę o tobie.
06:36Wiem, że jesteś pracowita.
06:40Chodźmy stąd.
06:43Zabiorę to. Poczekaj.
06:52Od tej chwili niech każdy robi, co do niego należy.
07:12Gdzie jesteś, Zajnep?
07:18Pewnie poszła spać wcześniej.
07:22Trudno.
07:25Rano złożę jej propozycję.
07:43Podpisałem umowę.
07:46Mam swoje pole.
07:50Już nic nie stoi na przeszkodzie.
07:53Zajnep na pewno się zgodzi.
07:56Czemu nie?
07:58Tu jest służącą.
08:00Zaproponuję jej pracę, a ona rzuci mi się na szyję.
08:05Akurat tego nie zrobi, ale pomówię z nią rano.
08:09Ucieszy się.
08:11Jestem pewien.
08:35Babciu, wróciłam.
08:42Gdzie byłaś tak długo? Już późno.
08:45Hakan miał urodziny. Świętowaliśmy.
08:47Jest sam.
08:49Chciałam, żeby był szczęśliwy.
08:53Założę się, że tak właśnie było.
08:58To prawda.
09:01Nie możesz dzielić życia z mężczyzną, którego ci żal.
09:06To wciąż do ciebie nie dociera.
09:09O co ci chodzi? Czemu tak mówisz?
09:11Masz wielkie serce. Litujesz się nad nim.
09:16Potrzebujesz mężczyzny, który będzie cię kochał i chronił.
09:20Chłopak z wioski będzie lepszą partią.
09:23Babciu, proszę cię, nie mówmy o tym. Jestem zmęczona.
09:27Dobranoc.
09:39Kiedy świętowałaś, nie narzekałaś na zmęczenie.
09:58Samet, witaj babciu Fatma.
10:02Dobry wieczór.
10:04Może przyjedziesz jutro poznać moją wnuczkę?
10:07Jest śliczna i mądra.
10:10Na powodzenie nie narzeka.
10:13Ale ja chcę ją wydać za ciebie.
10:16Przyjechałbym wcześniej, jednak wciąż to przekładałaś.
10:20Już nie. Czekamy jutro.
10:24Dziękuję.
10:32Namówię cię na związek z Sametami.
10:34Czy ci się to podoba, czy nie?
10:46Tak pięknie się uśmiecha.
10:52Własnoręcznie zrobiła dla mnie tort.
10:59Wierzę w ciebie, Fericho.
11:04Cieszę się, że to zrobiłem.
11:34Już późno.
11:37Zajęłem ci dużo czasu.
11:40Bez przesady.
11:45Chciałbym powiedzieć ci, jaka jesteś piękna.
11:51Patrzysz mi głęboko w oczy.
11:54Szkoda, że nie wiem, co czujesz.
11:57Powiedz mi.
12:00Dobranoc.
12:04Dobrej nocy.
12:07Jest mi on zafascynowany.
12:29Dzień dobry.
12:49Halil?
12:55Ciociu, co się stało?
12:58Nie mogę zasnąć od natłoku myśli.
13:08Czuję podskórnie, że zrezygnowałeś z zemsty na rodzinie Aslan.
13:12Musimy porozmawiać.
13:20Nie martw się.
13:24Dowiem się, kto wyrzucił moją mamę z tego domu.
13:28Oczywiście nie stoi za tym rodzina Aslan.
13:31Ale...
13:33Co z twoim ojcem?
13:36Czy oni nie przyczynili się do jego śmierci?
13:39Omer Aslan nie żyje i tobie to wystarczy.
13:42A co z naszym poświęceniem?
13:49Twojego ojca oskarżono o kradzież i zmarł w więzieniu.
13:53Jego nazwisko nigdy nie zostało oczyszczone.
13:56Czy ktoś prócz nas wie, że był niewinny?
14:00Nikt.
14:04Nie zdajesz sobie sprawy, ile twój ojciec wycierpiał.
14:08Dlatego tak łatwo rezygnujesz z zemsty.
14:12Posuwasz się za daleko.
14:15Dostałem pamiętnik ojca.
14:18Wiem jak wyglądało jego życie dzień po dniu.
14:21Pisał o swoim cierpieniu.
14:24O tym wiem.
14:26Wiem o co żyje mój ojciec.
14:28Jak się cierpi.
14:35Omer Aslan kupił farmę nie wiedząc, co spotka jego rodzinę.
14:40Wystarczy tej męki.
14:46Koniec ze zbiorową odpowiedzialnością.
14:49Nie mamy prawa winnić jego bliskich.
14:51To nam nic nie da.
14:53Wszystko skończone, ciociu.
14:56Nie chcę do tego wracać.
15:22Co porabiasz?
15:36Szykuję się do snu.
15:38A ty?
15:41Myślałem o tobie.
15:43Zawsze o tobie myślę.
15:51Nie zawstydzaj mnie.
16:02Teraz nie przyjadę.
16:04Więc lepiej zmieńmy temat.
16:08Martwiłaś się o Zeynep.
16:11Jesteś spokojniejsza?
16:19Tak.
16:21Siostra lepiej się czuje, choć to straszne, co ją spotkało.
16:34Nie pozwoliłbym, by tobie się to przytrafiło.
16:43Poczekamy, zobaczymy.
16:45Lepiej nawet o tym nie myśleć.
17:00Z jednej strony Fejaz, który porzucił mnie w dniu zaręczyn i złamał mi serce.
17:06A z drugiej Eren, który mi dogadza i o mnie dba.
17:10Nie biorę cię pod uwagę, Fejaz.
17:15Cieszę się, że mam Erena w swoim życiu.
17:18Jestem wdzięczna.
17:29Przyjmuję twoje zadowolenie.
17:32Zdaję sobie sprawę.
17:34Przyjmuję twoją propozycję.
17:40Tak się cieszę.
17:52Proszę.
18:04To już nawyk.
18:07Zapomnij o domowych obowiązkach.
18:11Proszę, usiądź ze mną.
18:17Zawsze będę parzyła dla ciebie kawę.
18:20To żadna praca.
18:26W takim razie mam dla ciebie najlepszą przyjęciem.
18:33To kawę na świecie.
18:38Proszę.
18:42Dziękuję, ale nie piję kawy na pusty żołądek.
18:45Jest twoja.
18:51Przywykniemy do zmian.
18:56Następnym razem zaparz dwie filiżanki.
18:59Wypijemy je po śniadaniu.
19:04Z przyjemnością.
19:05Z przyjemnością.
19:06Z przyjemnością.
19:33Już umieram z głodu.
19:37Smacznego.
19:39Dziękuję.
19:43Dzisiaj przyjedzie Samed, żeby się z tobą spotkać.
19:47Dla ciebie zmienił planę.
19:54Czemu nie zapytałaś mnie o zdanie?
19:59Nie mogłam odmówić gościowi.
20:02Znam go z wioski.
20:03Spotkacie się i porozmawiacie.
20:07Tylko proszę licz się ze słowami.
20:10Nie chcę mieć później nieprzyjemności.
20:15Babciu, nie powinnaś mnie do tego mieszać.
20:22Nie mów tak.
20:26Troszczę się o twoją przyszłość.
20:28Skoro tak.
20:31Nie o to chodzi.
20:33Doceniam twoje starania.
20:35Wiele ci zawdzięczam.
20:41Zgoda.
20:43Spotkam się z nim.
20:45Nie martw się.
20:48Dziękuję.
20:59Zajnep.
21:01Dobrze, że cię widzę.
21:04Tak się cieszę.
21:07O co chodzi?
21:10Podpisałem umowę z właścicielem pola.
21:13Wspaniale.
21:15Gotowa do pracy?
21:17Nie jestem gotowa do pracy.
21:19Nie jestem gotowa do pracy.
21:21Nie jestem gotowa do pracy.
21:23Nie jestem gotowa do pracy.
21:25Nie jestem gotowa do pracy.
21:26Gotowa do pracy?
21:28Nie będziemy się nudzić.
21:32Cieszy mnie pana sukces, ale przyjęłam ofertę pana Halila.
21:37Będę jego asystentką.
21:43Gratulacje.
21:44I życzę powodzenia.
21:52Nie rozumiem.
21:53O co mu chodziło?
21:56Nie rozumiem.
22:05Halil.
22:07Szukałam cię.
22:09Powinniśmy porozmawiać.
22:11Masz chwilę.
22:14Tak.
22:17Ciekawi mnie, jak odkryłeś, że Zajnep jest niewinna.
22:27Kiedy naszą mamę wyrzucono z farmy,
22:32Zajnep tu nie było.
22:38Przebywała z rodziną w domku letniskowym
22:41i miała zatrucie pokarmowe.
22:44Trafiła z mamą do szpitala.
22:48Taka jest prawda.
22:50Nie masz pojęcia, jak się cieszę.
22:52Tym bardziej, że przestałeś kierować się złością i ambicją.
22:59Możesz zacząć nowe życie.
23:04Od dawna tylko tego dla ciebie pragnę.
23:07Wiem.
23:09Będzie tak, jak chcesz.
23:12Dziękuję.
23:14Peki...
23:17Później, kiedy wrócisz tutaj,
23:20powiesz Zajnep, co dla nas znaczy rodzina Aslan?
23:28Już jej powiedziałem.
23:34Kiedy byliśmy pod gruzami,
23:38myślałem, że to nasze ostatnie chwile.
23:43Powiedziałem o wszystkim bez owijania w bawełnę.
23:45Poczułem, jak kamień spadł mi z serca.
23:52Ale Zajnep była na wpół przytomna.
23:55Chyba nie wszystko do niej dotarło.
23:58Czyli wciąż nie wie?
24:02Właśnie.
24:06I nie dowie się przez jakiś czas.
24:09Lekarz polecił oszczędzać jej stresu.
24:12Będę z nią szczery, tym bardziej, że popełniłem wielki błąd.
24:16Nie zamierzam tego przed nią ukrywać.
24:19Na pewno z nią o tym porozmawiam.
24:31Wiesz, co robić.
24:34Wynagrodzę jej całe cierpienie.
24:37Odzyska życie, które jej zabrałem.
24:41Jestem jej to winien.
24:46Zajnep to dumna kobieta.
24:50Wiem.
24:53Dlatego zrobię to stopniowo.
24:57Delikatnie.
25:01Zajnep.
25:02Delikatnie.
25:06Nie chcę łamać jej serca.
25:30Gdzie jest Halil?
25:32Zajnep.
25:47Zaoferowałeś Zajnep posadę asystentki, choć wiedziałeś, że chce z nią pracować.
25:52Właśnie mi powiedziała.
25:58Już wcześniej dla mnie pracowała.
26:01Tobie pomogła w wolnej chwili.
26:07Zainteresowała cię, kiedy przyznałem, że coś do niej czuje.
26:10Traktujesz ją jak trofeum.
26:16Mów o Zajnep z szacunkiem.
26:20Nie wyrażaj się w ten sposób.
26:23A ja nie muszę ci się tłumaczyć.
26:28Myśl sobie, co chcesz.
26:30Co chcesz, myśl o tym.
26:46Zajnep.
26:53Co sprawiło ci radość?
27:01Ty.
27:08To znaczy, szłam powiedzieć rodzinie o nowej pracy.
27:16Muszę iść.
27:30Zajnep.
27:49Chcesz wojny?
27:52Będziesz ją miał.
27:55Warto o nią walczyć.
27:57Zajnep będzie twoją asystentką,
28:00ale pewnego dnia zostanie moją żoną.
28:04Zobaczysz.
28:27Naprawdę?
28:29Nie do wiary.
28:32Już nie jesteś służącą tylko asystentką pana Halila?
28:37Nareszcie będę robiła to, na czym się znam.
28:41Cieszę się.
28:43Gratulacje.
28:45Brawo.
28:46Podziwiam twoje starania.
28:48Zniosłaś wszystko?
28:50Już nic cię nie złożyło?
28:52Nie.
28:53Zniosłaś wszystko?
28:55Już nic cię nie złamie.
28:57Nazywasz się Zajnep Aslan.
28:59Gratulacje, kochanie.
29:02Halil Firat mnie zaskoczył.
29:07Zastanawiam się, skąd ta propozycja.
29:11Pan Halil jest nieprzewidywalny.
29:14Byłam w szoku na wieść, że opłacił moją naukę.
29:20Jak to?
29:24Więc to nie Dżemil?
29:28Od Dżemila się zaczęło.
29:30Wpłacił wpisowe.
29:32Kiedy pan Halil się dowiedział, przejął wszystkie zobowiązania i oddał Dżemilowi pieniądze.
29:46Zabronił komukolwiek o tym mówić.
29:49Ja też nie powinnam.
29:50Obiecałam Dżemilowi.
29:54Wymsknęło mi się.
29:56Będzie miał pretensje.
29:59Gaduła ze mnie.
30:02Nie martw się.
30:04Nikomu nie powiemy.
30:07Co się dzieje z tym człowiekiem?
30:10Zmienił się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
30:21Gratulacje, kochanie.
30:23Idzie ku dobremu.
30:25Nasze życie będzie takie jak kiedyś.
30:28Nad tym się skupmy.
30:32Chciałabym wyprowadzić się z tego domu.
30:35Wszystko w swoim czasie.
30:37To dopiero początek.
30:41Dzięki Bogu. Najgorsze już za nami.
30:46Halil, co zrobiłeś?
30:49Jesteś pełen tajemnic.
30:51Zaskakujesz mnie każdego dnia.
31:13Poczekaj.
31:19Wejdź.
31:24Co się stało?
31:26Właśnie się o czymś dowiedziałam.
31:31Zapłaciłeś za szkołę Merve.
31:36Tak, słyszałam.
31:38Merve niechcący się wygadała.
31:44Dziękuję, ale nie mogę się na to zgodzić.
31:48Oddam te pieniądze.
31:50Nie ma o czym mówić.
31:52Zarabiam i będę mogła je zwrócić.
31:54Inaczej poczuję się niezręcznie.
31:57Dobrze. Jak chcesz.
32:02Dziękuję.
32:07Dzisiaj twój pierwszy dzień w pracy,
32:10ale powinnaś odpoczywać.
32:14Dziękuję, ale wolę mieć zajęcie.
32:18Dzięki.
32:26W takim razie przygotuj się.
32:31Jedziemy na spotkanie.
32:34Dobrze. Zaraz wracam.
32:48Czemu tak patrzysz? Posprzątaj.
33:15Przepraszam, ale...
33:17Właśnie szykuje się do pracy.
33:25Pozwala sobie.
33:28Jeszcze wejdzie nam na głowę.
33:34Asu?
33:46Asu!
34:17Dokąd idziesz?
34:21Dzisiaj zaczynam nową pracę.
34:24Jedziemy na spotkanie z klientem.
34:27Liczyłem, że będziemy razem pracować.
34:31Życzę panu jak najlepiej.
34:35Możemy jechać?
34:41Tak.
34:43Tak.
34:49Chętnie się z wami zabiorę
34:52i poznam waszych klientów.
34:55Planuję duże inwestycje.
34:58Szukam zbytu.
35:01Ten klient nie będzie zainteresowany.
35:05Nie wysilaj się.
35:08Nie odbierzesz mi go.
35:13Możemy ruszać.
35:15Nie chcę się spóźnić.
35:26Zapłacisz mi za to.
35:42DZIĘKUJĘ
36:00Będziemy razem pracować.
36:02Dziwne.
36:04Dlaczego?
36:06Jak morze po burzy.
36:08Ten spokój.
36:14Może sztorm miał mnie wrzucić do bezpiecznej zatoki.
36:19Jak powiedział Rumi?
36:22Co powiedział?
36:25Złamana ręka?
36:26Nie martw się.
36:27Może Bóg da ci skrzydła.
36:30Właśnie tak się czuję.
36:32Każda burza kiedyś się skończy.
36:37Prawda?
37:03To jedno z moich ukochanych miejsc.
37:06Dawno tu nie byłam.
37:14Wiedziałeś.
37:18Ale skąd?
37:20Mniejsza oto.
37:26Klient tutaj podjedzie?
37:29Nie.
37:31Nie sądzę.
37:37Więc czemu tu jesteśmy?
37:41Chciałem ci zrobić niespodziankę.
37:52Jesteśmy tu dla ciebie.
37:55Tylko ty i ja.
38:08Ale jak?
38:14Bardzo mi miło.
38:16Dziękuję.
38:24Dziękuję.
38:44Spójrz jak pięknie.
38:47Właśnie widzę.
38:55Wyciągnąłeś mnie z ruin.
38:59Ryzykowałeś życie.
39:01A teraz to.
39:05Zwykłe dziękuję nie wystarczy.
39:09Nie wiem co powiedzieć.
39:18Ostatnio wiele przeszłaś.
39:22Razem przeszliśmy.
39:25Nawet nie chcę o tym myśleć.
39:32Ale dzięki Bogu teraz jesteśmy tutaj.
39:40Chciałem odsunąć cię od wszystkich.
39:44Od całego chaosu codziennego życia.
39:48Dobrze ci to zrobi.
39:51Zdążymy do tego.
39:54Chciałem ci zrobić niespodziankę.
40:00Zachodzę w głowę.
40:02Skąd wiedziałeś o tym miejscu?
40:05Ale nie będę pytać.
40:07Podoba ci się to?
40:10Nie musisz myśleć.
40:12Dlaczego, jak, po co?
40:16Mam pytanie.
40:18Słucham.
40:20Mieliśmy spotkać się z klientem.
40:22Odwołał?
40:25Nie ma czego żałować.
40:28Ważne, żebyśmy miło spędzili czas.
40:32Cała reszta może poczekać.
40:35Jesteśmy tu, żeby odpocząć.
40:38I odzyskać spokój.
40:43Chyba już zapomniałam, jakie to uczucie.
40:47Wciąż byliśmy zajęci.
40:49Przez chwilę nie chcę robić nic innego, tylko jeść, pić, spacerować, patrzeć na chmury, słuchać śpiewu ptaków.
41:03Oczywiście możesz coś dodać do tej listy bez ograniczeń.
41:08Co tylko przyjdzie ci do głowy.
41:14Zadałeś sobie tyle trudu.
41:16Nie musiałeś.
41:18Uwierz mi.
41:21Nie zgadzam się z tym.
41:25Zasłużyłaś na wszystko, co najlepsze.
41:33Powtarzaj to sobie.
41:38Nie wiem, co powiedzieć.
41:42Jestem szczęśliwa.
41:43Aż trudno ustać mi w miejscu.
41:56To uczucie, jakbym unosiła się nad ziemią.
42:00Odzyskasz wszystko, co ci odebrałem.
42:04Chciałbym znać twoje marzenia i je spełnić.
42:14Chodź.
42:17Dowiem się.
42:19Spełni się wszystko, czego tylko zapragniesz.
42:24Byłaś przeze mnie smutna, ale teraz będziesz szczęśliwsza niż kiedykolwiek.
42:31Obiecuję.
42:43NAPISY DLA NIESŁYSZĄCYCH
43:13Czytał Irena Uszmachnicki.
43:43Napisy stworzone przez społeczność Amara.org