Category
😹
FunTranscript
00:30Muzyka
00:34Muzyka
00:38Muzyka
00:42Muzyka
00:46Muzyka
00:50Muzyka
00:54Muzyka
00:58Muzyka
01:02Muzyka
01:06Muzyka
01:10Muzyka
01:14Muzyka
01:18Muzyka
01:22Muzyka
01:26Trzy siostry
01:28Odcinek sześćdziesiąty
01:42Rozmawiałeś z Darią?
01:44Nie. Rozmawiałem z Hakanem
01:46Spotykają się
01:48Zacznijmy od Darii
01:50Dlaczego Hakan mnie odbiera?
01:52Myślał, że to Daria
01:54No i co?
01:56Pokłócili się
01:58Daria zdobyła pieniądze, żeby mogli wynająć razem dom
02:00Nie wiem, skąd je wzięła
02:02Hakan się nie zgodzi
02:04Wywiązała się straszna kłótnia
02:06Daria oszalała
02:08Gdzie ona wczoraj spała?
02:10A jeśli coś by jej się stało?
02:12Spokojnie, Daria
02:14Daria się nie zgodzi
02:16Daria się nie zgodzi
02:18Spokojnie, Donusz
02:20Daria jest mądra
02:22Nie pozwoli sobie zrobić krzywdy
02:30Jak twoja mama?
02:32Lepiej?
02:34Zaczyna sobie coś przypominać
02:38Pamiętasz to dziecko, o które miałeś zapytać ojca?
02:40Ciągle o nim mówi
02:44Nie gadaj wzdór
02:46Co to za sprawa?
02:48Nie wiem
02:50Mama w kółko wspomina o jakimś dziecku
02:52Tata bardzo się martwi
02:54Coś musi być na rzeczy
03:04Dokąd ją zabierają?
03:08Chcę powtórzyć EEG
03:16Co teraz będzie?
03:18Nie wiem, czy jej się polepsza, czy pogarsza
03:22Martwiliśmy się, jak Nesrin nie wstawała z łóżka
03:24Ucieszyliśmy się, że wstała
03:26Ale teraz sam nie wiem
03:40Co jest dla niej lepsze?
03:42Zupełnie jakby wpadła w jakąś studnię wspomnień z przeszłości
03:52I jakby nie mogła się z niej wydostać
04:04Porusza się w niej po omacku
04:08Ja wyciągam do niej rękę, żeby ją wyciągnąć
04:10Próbuję dać nadzieję dzieciom i sobie
04:14Ale to na nic
04:16Moje słowa przechodzą bez echa
04:28Po pierwsze chcę Panu podziękować
04:34Pana cierpliwość, miłość i wiara w Panią Nesrin są godne podziwu
04:36Pana rodzina na pewno sobie poradzi z tym wyzwaniem
04:42Nie mogę stwierdzić, że stan Pani Nesrin się pogarsza
04:46Ale na razie będą występowały takie sytuacje
04:50Proszę znaleźć coś, co może jej przypomnieć sytuację z przeszłości
04:56Ludzi, twarze, przedmioty
05:00Pani Nesrin musi się poczuć bezpiecznie
05:06Mam wrażenie, że Nesrin trzyma się najboleśniejszych wspomnień
05:16Powrót do największych traum to początek procesu leczenia
05:20Jakaś jedna chwila daje jej oddech i przywróci do żywych
05:36Co jest?
05:40Pierwszy raz wyjeżdżam z Ajwaliku sama
05:44Sama?
05:50A nie jest nas dwoje?
05:54Muszę podziękować Darii
05:58Darii?
06:02Darii?
06:06Przyłożę jej, jak ją zobaczę
06:10Nie możesz tego zrobić, jesteś zbyt...
06:14Jaka?
06:16Delikatna i uczuciowa
06:20Mówisz, że nie umiem walczyć
06:22Nie o to chodzi
06:24Jak chcesz, to potrafisz
06:26Ale tylko ze mną
06:28Co ja Ci zrobiłam?
06:30Zaczyna się
06:32Ale kocham każde Twoje oblicze
06:36Darii?
06:50Mine, mamy dla Ciebie herbatkę z Lipy
06:52Chcesz?
06:54Nie
06:56Odstaw ją, Ayla
07:00O nie
07:02Znowu zwymiotowała
07:06Weź prysznic i przebierz się
07:08Poczujesz się lepiej
07:10Daj nam małą, zajmiemy się nią
07:12Ayla, potrzymasz ją?
07:14Uważaj
07:32Jadę do biura
07:34Miejcie ją na oku
07:36Nie zostawiajcie jej samej
07:38Chcę wiedzieć, co robi i z kim rozmawia
07:40Dobrze
08:00Usiądź
08:04Nie zdążyłyśmy porozmawiać
08:08Spokojnie, wiem, kto tu rządzi
08:10Pani dom, pani zasady
08:12Będę ich przestrzegać
08:16Czasami podoba mi się Twoja bezpośredność
08:18Ale uważaj
08:22We wszystkim trzeba zachować umiar
08:24Radzę Ci, żebyś mi się nie sprzeciwiała
08:26Poddaj się, to dam Ci spokój
08:34Nie wróciłam tu, żeby się poddać
08:36Wie Pani, po co tu jestem
08:40Nie chcę, żeby Somer miał problemy
08:44Inaczej w życiu nie zgodziłabym się na to, żeby mieszkać z Panią pod jednym dachem i zasiadać przy jednym stole
08:50Znowu zaczynasz
08:52Skąd ta arogancja?
08:56Życie ciągle daje nam lekcje
08:58To od Pani nauczyłam się arogancji
09:04Zamierzam być szczęśliwa u boku Somera
09:10Nie boję się już, Pani
09:16Oczywiście
09:24Teraz Somer jest Twój
09:26Ale to oznaka słabości
09:28To nie jest słabość
09:30To, co Pani nazywa słabością, tak naprawdę jest miłością
09:36Somera i mnie połączyła miłość, która rozwija się niczym dziecko
09:42Każda próba ją wzmacnia
09:44Nikt nas nie rozłączy
09:50Szmata
09:52Odzyskałaś mojego syna stosując moje sztuczki
09:56Gdyby nie Somer, to nie byłbyś
09:58Gdyby nie Somer, wyprowadziłabym Cię z tego domu za kudły i zostawiła pod drzwiami
10:06Proszę bardzo
10:08Zachowuj się tak dalej
10:16Tak, ciociu?
10:18Kochanie, możesz rozmawiać?
10:22Tak
10:24Pomogłabyś trochę ojcu finansowo?
10:28Co się stało?
10:30Tylko na Boga nie mów
10:32Mów, że wiesz ode mnie
10:36Twój ojciec ciągle szuka możliwości zaciągnięcia pożyczki
10:40Przede mną też to ukrywa
10:42Zabrał Derię do urzędu wyrobić jej nowy dowód
10:46Dziś był z Twoją mamą u lekarza
10:48Podejrzewam, że leki, które jej przepisano są drogie, bo Twój tata nie przyniósł nawet recepty
10:58Dzięki
11:24Jakiś problem z kontem?
11:28Już wszystko rozwiązane
11:30Dasz radę pójść dziś na te kolacje z klientami?
11:32Nie będzie Cię
11:34Daj spokój, wiesz co się dzieje w domu
11:36Muszę wrócić wcześnie
11:40Dokąd to wszystko zmierza?
11:42Ta sytuacja to tykająca bomba
11:44Wiem, stary
11:46Przyspieszę ten proces
11:48Nie mam wyboru
11:50Rozmawiałem już z prawnikiem
11:54Nie powinieneś wcześniej pogadać z Turkami?
11:56A co jeśli sytuacja wymknie się spod kontroli?
12:00Co mam jej powiedzieć?
12:02Że Mine jest moją byłą kochanką, a Kira z moim dzieckiem?
12:06Wiesz co jest najgorsze?
12:08Turkan zaopiekowała się Mine
12:10I przywiązuje się do dziecka
12:12Jak mogę jej teraz wyznać prawdę?
12:14Turkan mi ufa, kocha mnie
12:16Co Ty byś zrobił na moim miejscu?
12:20Fakt, ale lepiej żeby dowiedziała się od Ciebie
12:22Boję się
12:24Wiem, stary
12:26Jeśli dowie się od kogoś innego
12:28Już nigdy mi nie zaufa
12:38Dlatego nikt się o tym nie dowie
12:40Zrobię wszystko tak, żeby tak się stało
12:44Jedną osobą, która może mi pokrzyżować plany jest
12:46Nihad
12:52Nie zapomnę o tej przysłudze
12:54Nie pozwolę Ci zapomnieć
12:56Ale wystarczy czek
12:58Znajdź moją żonę i dziecko
13:00A uczynię Cię bogatym
13:04Porozmawiam z Somerem
13:06Nikt nie powinien rozbijać małżeństwa
13:10Sprawy dawno zaszły o wiele dalej
13:12Somer nic nie rozumie
13:14Porozmawiaj z Panią Rucza
13:16I ze swoją bratanicą
13:18Sturga?
13:20Ona ze mną nie rozmawia
13:22Ale mam dobre relacje z Panią Rucza
13:26Ufam Ci
13:28Dziękuję
13:30Znajdź moją żonę i córkę
13:32To moja rodzina
13:34Mine jest wściekła, ale mi wybaczy
13:36Somer ją chroni
13:38Bo kiedyś dla niego pracowała
13:40Ale każdy powinien być w stanie
13:42Rozmawiać z nią
13:44Somer ją chroni
13:46Bo kiedyś dla niego pracowała
13:48Ale każdy powinien znać swoje miejsce
13:52Oczywiście
13:54Auto jest tam
14:14Jeszcze jedno
14:18Poproszę kawę
14:28Wydajesz tu pieniądze taty?
14:32Daj spokój, oszukali mnie
14:36Życie trzeba się uczyć na błędach
14:40Co to znaczy?
14:42Los jest sprawiedliwy
14:46Ale to ja zostałam skrzywdzona
14:48Chciałam wynająć dom i zacząć nowe życie
14:50Z dala od wszystkich, którzy mnie skrzywdzili
14:56Dario, nie zastanawiasz się nad swoimi czynami
14:58Rozumiem Twoją złość
15:00Ale w ten sposób tylko zrobisz sobie krzywdę
15:06Chcesz zacząć nowe życie w mieście, którego nie znasz
15:08Pozwól mi sobie pomóc
15:10Nie rób takich rzeczy sama
15:14Tak to będzie wyglądać?
15:16Wszyscy każą mi siedzieć cicho
15:20A mną targają emocje
15:24Nie możesz dać im się ponieść
15:26Bądź silna
15:32Weź się w garść
15:34Serdar i Donusz po Ciebie jadą
15:40Dzięki
15:56Co się stało?
15:58Co się dzieje?
16:00Co się dzieje?
16:10W samą porę
16:12Dzięki
16:28Co robisz?
16:30Nic Ci nie jest? Boli?
16:32Wzięłam wodę, przyniosę
16:34Stój, nie trzeba, nic mi nie jest
16:36Serdarze, co zrobimy?
16:42Nie rób tak, znowu się poparzesz
16:44Może uda mi się go naprawić
16:46Woda się przegrzała
16:48Będzie jak z kranem?
16:52Niczego nie zapominasz
16:54Jak mogłabym zapomnieć?
16:56Zadzwonię do taty
17:12Tato?
17:30I co?
17:36Właśnie o tym mówiłem
17:38O czym?
17:40Jesteś delikatna jak ten kwiatuszek
17:58Serdarze, utknęliśmy na środku drogi
18:00Co powiedział Twój tata?
18:04Że następnym razem jak będę porywał dziewczynę
18:06Powinienem zabrać najpierw auto do warsztatu
18:08Głuptas
18:22Nawet o tym nie myśl
18:32Musiałeś
18:38Warsztat jest niedaleko
19:08Dzień dobry
19:22Tatusiu
19:24Sureczko
19:28Kochany tata
19:30Jak się czujesz?
19:32A jak mam się czuć?
19:34Wszyscy się staramy
19:38A dziewczynki?
19:42Zaparzę kawę, a wy sobie porozmawiajcie
19:50Zostały u mnie
19:52Pomagają sprzątać
19:54Zostawiłam je tam
19:56Świetnie
19:58Nie dociskaj donosza
20:00Aderia może dostać w kość
20:02W ramach kary
20:04Dobra
20:10Podobno wróciłaś do pani Rucza
20:12Co się stało?
20:16Nic takiego
20:18Potem ci opowiem
20:20Na razie chcę wiedzieć
20:22Co się dzieje z mamą
20:24Lekarz coś powiedział?
20:26Nie pytaj
20:28Twoja mama upierała się
20:30Że Feride rodzi
20:34Dlatego szykowała tę torbę?
20:38Lekarka powiedziała, że to dobrze
20:40Że coś sobie przypomina
20:42Że nawet wspomnienia z odległej przeszłości
20:44Są dobre
20:50Ale ja się boję
20:52Boję się
20:54Co ona sobie przypomni
20:58Przechodzicie trudny okres
21:02Wiedz, że możesz na mnie liczyć
21:08Boję się, że kiedy twoja mama
21:10Zacznie sobie przypominać różne rzeczy
21:12Stracimy donóż
21:16Nie wiem jak tego uniknąć
21:18To się nie stanie, tato
21:22Mama pamięta tylko wyrywki
21:24Donóż nic z tego nie zrozumie
21:26Nie bój się
21:32Mam nadzieję, że jakoś to będzie
21:36Oby, tatusiu
21:48To leki dla mamy?
21:52Ale ich dużo
21:54Tak
22:10Co jest?
22:12Nic, zajmę się tym
22:14Co jest?
22:16Nic, zajmę się tym
22:34Dzień dobry
22:44Dzień dobry
22:58Co ty robisz?
23:04Próbuję to naprawić
23:06Wiesz ile prądu pochłania takie włączanie i wyłączanie?
23:10Wezwijcie techników
23:12Nie trzeba, ja się tym zajmę
23:22Zostaw to
23:24Technicy przyjdą i to naprawią, dobrze?
23:34Kto to?
23:36Jakiś niepoważny
23:38No tak, nie jestem taki poważny jak ty
23:42W końcu to twój ojciec jest królem oliwek
23:44To dlatego urodziłeś się inżynierem, co?
23:48Uważaj co mówisz
23:54Mówię prawdę
23:58Synek tatusia udaje wielkiego szefa
24:02Szukasz kłopotów?
24:08Tak
24:10Weź się do pracy albo...
24:12Albo co?
24:16Co zrobisz?
24:18Szefie
24:20Somer przestań
24:22Puszczać
24:26Co ty wyprawiasz?
24:28Jak możesz tak mówić do pana Somera?
24:32Wielki mi pan, urodzony w złotej kołysce
24:34Stój, stój
24:36Puszczajcie
24:40Zajmiemy się nim, gość wyleci
24:44Puszczajcie
24:54Mam inne sprawy
24:56To ostateczne liczby?
25:10Ten...
25:12Mustafa Yalcin
25:14Kiedy zaczął tu pracować?
25:16Kto go zatrudnił?
25:18Kto go zatrudnił?
25:24To syn przyjaciela
25:26Co się stało?
25:28Każ go wyrzucić
25:30Natychmiast
25:34Chwileczkę
25:36Ten chłopak tu pracuje?
25:38Tak
25:40Obiecałem jego ojcu
25:42Osobiście kazałam kadrą go nie zatrudniać
25:48Ja decyduję o takich rzeczach
25:52A ty nie powinnaś wydawać poleceń bez mojej wiedzy
25:58Dobra
26:00Powiesz mi co cię zdenerwowało
26:02A ja z nim porozmawiam
26:04Jego rodzina jest w trudnej sytuacji
26:06Nie mogę go od tak wyrzucić
26:10Baba, jeżeli cię zdenerwuje
26:12Nie możesz go od tak wyrzucić
26:14Chłopak okazał całkowity brak szacunku
26:16Dla swojej pracy i dla mnie
26:18To jakiś prostak
26:20Musi wylecieć
26:22Porozmawiamy o tym później
26:24Nie ma mowy
26:26Gość ma wylecieć
26:28Wykluczone
26:32Będzie tu pracował
26:34Koniec
26:44Wracajcie do pracy
26:50Poproszę herbatę
26:56Dziękuję
27:14Boże
27:30Człowiek nie może spokojnie chodzić po mieście, prawda?
27:36Od tamtego dnia zawsze tu przychodzę o tej porze
27:40Wtedy była 14.14
27:42Spóźniłaś się
27:52O 17 minut
27:58Powinnam panu podziękować
28:00Strasznie się wtedy przestraszyłam
28:06Przeprosiny przyjęte
28:08Ale do tego musi być herbata
28:12Mustafa
28:16Miło mi Turkan
28:20To co napijemy się herbaty?
28:26Nie, nie mogę
28:30Nie mam złych zamiarów
28:34Rozumiem, ale jestem mężatką
28:36Nie mogę
28:38Bardzo mi pan pomógł tamtego dnia
28:40Jeszcze raz dziękuję
28:42Ale nie usiądę na herbatę
28:44Miłego dnia
28:54Mustafa
28:56Tym razem naprawdę wpadłeś po uszy
29:00Powodzenia
29:06Izmir
29:10Izmir
29:16Zwolnij
29:18Co przed chwilą powiedziałem
29:20Daj spokój, próbuję się odprężyć
29:24Nie pij na pusty żołądek
29:26Bo się rozchorujesz
29:30I będzie ci przykro?
29:34No jasne
29:36Jestem dla ciebie ważna?
29:40Oczywiście
29:42Zależy mi na tobie
30:02Ale miłe uczucie
30:04Podoba mi się tu
30:08Chciałabym tak zostać
30:14Derya
30:16Przyszła policja
30:18Gdzie byłaś?
30:20Wiem, że nie u Hakana
30:22Wyobrażasz sobie co ja przeszłam?
30:24Donóż spokojnie
30:26A jeśli coś by nie się stało
30:28Przynajmniej pomyśl o siostrze
30:30Trzeba było zrobić trik z poduszką
30:32Jest niezły
30:34Zostaw to, dość już wypiłaś
30:36Uspokójcie się
30:38Ustalmy co dalej
30:40Jesteś serdar
30:42No dawaj Hakan
30:44Deryo, zapomnij o tym
30:46O czym?
30:48No co?
30:50Derya została oszukana
30:52Przez pośrednika nieruchomości
30:54Chce żebyśmy go pobili
30:56I odzyskali pieniądze
30:58I trafili do aresztu
31:00A co, boisz się?
31:02To nie koniec
31:04Derya rozbiła szyby w jego agencji
31:08Co takiego?
31:10Naprawdę cię nie poznaję
31:14To się poznajmy
31:16Derya Kalender
31:18Czyli kto?
31:20Wracamy do domu
31:22Ale z ciebie nudziara
31:24Chodź
31:26Puszczaj
31:28Porozmawiam z nią
31:34Derya stój, proszę cię
31:38Chodźmy, dokąd?
31:40Do domu, to nie jest mój dom
31:46Usiądź
31:48Usiądź sobie
31:54Pij
31:56Wystarczy
31:58Oddychaj
32:02Oddychaj
32:04Lepiej?
32:08Deryo, wiesz czym jest dom?
32:12To miejsce, w którym umiesz znaleźć to
32:14Czego potrzebujesz
32:16Z zamkniętymi oczami
32:18Choćbyś była najbardziej wycieńczona
32:22To serca twoich bliskich, które biją
32:24W jednym rytmie przy kuchennym stole
32:28Donóż, kocham nasz dom i naszą rodzinę
32:42Kupimy jej jakąś zupę?
32:44Może lepiej się poczuje
32:46Dobry pomysł
32:48Donóż też jest głodna, nic nie jadła po drodze
32:50Chodź
32:52Dziewczyny, chodźmy coś zjeść
33:00Okej, już jej lepiej?
33:02Tak
33:04Porozmawiam z nią jak wróci
33:06Nie siedźcie tam za długo
33:10I co, wracają?
33:12Tak, zaraz ruszają
33:14Oby zdążyły na czas
33:18Zapisałam tu jakie leki musi brać mama i kiedy
33:22Pamiętaj o tym
33:24Od jutra zaczynamy kurację
33:26Dobrze
33:30Pójdę do mamy
33:32Idź
33:52Tak
34:00Tak
34:10Czas na leki pani Nesrin
34:14Jest pani nową pielęgniarką?
34:16Tak, nowa pielęgniarka
34:20Tak
34:46Tak
35:08Oto pani leki
35:10Dziękuję
35:12Proszę
35:28Co pani pisze, pomogę
35:30Nie trzeba
35:40Proszę
35:48Nie potrzebuję pomocy
35:52Ale proszę to zanieść na pocztę
35:56Oczywiście, nie ma problemu
36:04Posprzątam
36:10Proszę
36:34Och, ciociu
36:36Ach, jeśli dziewczyny by to zobaczyły
36:38Dlaczego dajesz jej długopis?
36:42Myślisz, że twoja mama mnie słucha
36:44Nie sądziłam, że coś takiego napisze
36:48Uważaj dobrze, pilnuj jej
36:50Dobrze, kochanie
36:58Tak, Somerze
37:00Gdzie jesteś?
37:02U mamy
37:04Dziewczyny pojechały do Izmiru
37:06Poczekam, aż wrócą
37:08Dobra, w razie czego dzwoń, to po ciebie przyjadę
37:10Dobrze, buziaczki
37:26Gdzie się podziewałyście?
37:30Czekałaś na nas, siostrzyczko?
37:32Tak, co wam tyle zajęło?
37:36Potem ci powiem
37:38Dario, mówię do ciebie
37:40Siostro, chodźmy do kuchni
37:42Wszystko ci opowiem
37:44Dobrze
38:02Miałyśmy tylko siebie
38:06Odkąd byłyśmy małe
38:08Za każdym razem, kiedy się bałyśmy
38:10Przytulałyśmy się, żeby odzyskać spokój
38:16Niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniają
38:22Przeszłość, w której zatonęła nasza matka
38:24Zmusiła nas do stawienia czoła
38:26Nieznanemu dotąd bólowi
38:28Każdy dzień był niczym pogrzeb
38:30Każdego dnia traciłyśmy mamę
38:42Na tym polega siostrzeństwo
38:50Dzielenie bólu nie sprawia, że staje się on mniejszy
38:54Tylko trochę bardziej znośny
38:58Znośny
39:10Jeśli ktoś cię zapomina
39:12To tak jakbyś trochę umierał
39:16A kiedy zapomina cię własna matka
39:22Nie ma słów, które mogą opisać samotność
39:28Matka jest pierwszym domem każdego człowieka
39:34Kiedy cię zapomina
39:38To tak jakby wyrzuciła cię z domu
39:50Przechodziłem w pobliżu, więc wpadłem
39:52Rozmawiałeś z mamą?
39:54Jakby to powiedzieć
39:56Tak czy nie?
39:58Rozmawiam z nią dzisiaj
40:00Co wieczór to samo
40:02Nie mydl mi oczu, jestem rozchwytywana
40:04Przeskokną
40:06Niech się pilnują te łajdaki
40:08Nie wolno im zadzierać z moją wybranką
40:12Nie mam czasu, muszę wracać do pracy
40:16Dobry wieczór
40:18Witamy panie Somerze
40:20Irfan, co tu robisz o tej porze?
40:22Przyszedł list?
40:24Tak
40:26Dobranoc
40:28Dobranoc
40:30Co tu robi pan Somer?
40:32Nie wypytuj
40:34Ale już zapytałem
40:36To możesz mi odpowiedzieć
40:38Nie mam czasu, pa
40:40Porozmawiam dziś z mamą
40:42Zobaczysz
40:44Zobaczymy
40:48Do zobaczenia piękna
40:54Piękna
41:00Co kochanie?
41:02Co mówisz?
41:06Kira
41:08Patrz przyszedł tatuś
41:10Patrz jaka ona słodka
41:16Cały dzień byłyśmy grzeczne tato
41:18Nie rób tak
41:22Dlaczego?
41:24Córka nie ma
41:26Wszystko jedno, nie traktuj mnie tak
41:30Co ty sobie wyobrażasz?
41:32Że będę inny za jej plecami?
41:34Chcę tylko, żebyś się trochę odprężył
41:38Jestem odprężony
41:40Daj
41:42Uważaj
41:48Tęskniłaś za tatą?
41:52Wiesz coś o nichacie
41:54Szuka cię
41:56Nie odbieraj telefonu
41:58Życzę mu śmierci
42:00Jutro napiszesz upoważnienie dla prawnika
42:02Dobrze
42:04Niech to się już skończy
42:18Dobra
42:20Dobra
42:22Dobra
42:24Dobra
42:26Dobra
42:28Dobra
42:30Dobra
42:32Dobra
42:34Dobra
42:36Dobra
42:38Dobra
42:42Dobra
42:44Dobra
42:46Dobra
42:52Dobra
42:56Dobra
43:02Dobra
43:06Dobra
43:08Dobra
43:16www.astronarium.pl www.facebook.com
43:19www.youtube.com
43:21Produkcja Polskie Towarzystwo Astronomiczne Telewizja Polska
43:24Transkrypcja Magdalena Świerczek-Gryboś
43:26© PTA & TVP