Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
  • 3 days ago
Set in early 90's Poland, in the early stages of its transformation following the fall of the Soviet Union. In the small, isolated town of seaside town called Jeziorne-Kolonia, a terrible supernatural calamity has taken over, slowly consuming everyone and everything it touches. You enter the town to investigate the calamity and the whereabouts of a missing journalist.
Transcript
00:00Metodyka na szkodnika, czyli bezpieczeństwo chowarmińsko.
00:08Chuliganeria, Swołocz i wszelakiej maści element wywrotowy to powszechny problem wielu miast i miasteczek.
00:15W zalesionym sercu Warmii znalazło się miejsce, w którym na ową bolączkę znaleziono ukojenie.
00:21Rezolutny przybysz odwiedzający malownicze jeziorne kolonie
00:25korzystać może z szerokiego wachlarza środków zaradczych na pokaźny zbiór typów spod ciemnej gwiazdy.
00:32Z przytupem, wystrzałowo, hucznie lub z cicha pęd.
00:43Sposobów na dbanie o bezpieczeństwo na ulicach jest bez liku.
00:47Dla każdego coś miłego.
00:50Jeden woli działać, pozostając w rozsądnym oddaleniu.
00:54Kto inny preferuje po dżentelmeńsku wziąć sprawy w swoje ręce i spławić natręta w pół dystansie.
01:01Można ogień zwalczać ogniem lub ogniem automatycznym.
01:06Spragnieni wirtłozerii dają koncert na dwie ręce.
01:10Choć mgła bywa tak gęsta, że można ją kroić nożem, wbrew powszechnej opinii najlepszą obroną nie zawsze jest atak.
01:19W dziesiątkę trafiają miłośnicy fantastyki lub sportu olimpijskiego.
01:24Tu można być jak John Wayne na hollywoodzkim planie.
01:28Błyski fleszy, efekty specjalne i pojedynki rewolwerowców.
01:33To chyba nie woda sodowa uderzyła mu do głowy.
01:39Zobaczcie Państwo, jak bezpiecznie obywatele czują się na ulicach jeziornych kolonii.
01:45Może takim rozwiązaniem należałoby się podzielić zresztą trzeciej ep.
01:50...
02:10...